Cześć:)
Pogoda w ostatnim czasie nas rozpieszcza:) u nas w cieniu było 33 stopnie:)W takim czasie zawsze mam chęć na kolorowe paznokcie:) muszą to być wesołe kolory! i tak mnie naszło na ocień lewandowy :)
chciałam zamówić z Avonu ten nowy żelowy lakier ale niestety jest od jakiegoś czasu w brakach:( ale wygrzebałam z tamtego roku "loving lavender" piękny kolor:) typowo lewandowy , bez żadnych drobinek
i tak noszę ten odcień na paznokciach od tygodnia:) a mnie zazwyczaj kolory się nudzą bardzo szybko:)
Przy takich wielkich temperaturach jakie mieliśmy w ostatnim czasie, zamieniłam mój ulubionych zapach City Rush na coś lekkiego , kwiatowego i zwiewnego:)
Mam w ogrodzie piękną piwonię, która pachnie obłędnie:) i tak co chwila ją wącham:)
dostałam katalog z Avonu i tam znalazłam nowy zapach z pachnącą stroną, miałam wrażenie ,że to właśnie bardzo zbliżony zapach do tego kwiata:)nie zastanawiając się długo zamówiłam
Mowa o wodzie toaletowej "Romantic bouquet"
piękny kwiatowy zapach (kwitnący fiołek, płatki piwonii, wetiweria pachnąca)
szkoda tylko ,że zapach nie jest trwały i w zasadzie po niedługiej chwili znika:(
Pozdrawiam
Ewa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz