środa, 16 października 2013

Tusz do rzęs Mega Effects Avon

Witajcie

Chciałam Wam sklecić jakiś sensowny post na temat nowego tuszu do rzęs od Avon, ale chyba nic z tego;)


Wiecie już, że jestem wierną fanką tuszu do rzęs SUPERSHOCK , którego używam z małymi przerwami od ok 10 lat?!:-)
Czasami mam ochotę na zmianę tylko że za każdym razem kończy się powrotem do Supershock:-)
zaczynam mieć obawy ,że tak się przyzwyczaiłam do jego szczoteczki ,że nie umiem wytuszować rzęs inną maskara!

W "świecie internetu" rozsławiona została nowa maskara Mega Effects wiec i ja nabrałam ochoty na przetestowanie:-)

Oczywiście zamówiłam i ...się rozczarowałam ;-( same zobaczcie jak ona marnie wygląda na moich rzęsach! strasznie mi je posklejała:-(



No nic, za jakiś czas spróbuję znowu pomalować nią rzęsy:)
Ale muszę przyznać opakowanie wygąda imponująco i jest dość wygodna w użyciu;-)

Życzę Wam miłego popołudnia:)

Ewa

2 komentarze:

  1. Mój pierwszy raz z tym tuszem też był średnio udany-ale głównie z tego powodu że nie potrafiłam się nim obsługiwać i byłam upaćkana masakrycznie :P teraz nabrałam wprawy i idzie mi dobrze,efekt też jest imponujący-myślę że to kwestia wprawy,potrenuj troszkę i jeśli mogę coś zalecić to zygzakowate nakładanie na rzęsy-mi się wtedy nie sklejają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki za info:) poćwiczę napewno skoro już go kupiłam;-)

    OdpowiedzUsuń