wtorek, 23 kwietnia 2013

Emulsja matująca Vichy SPF50 podobno doskonała:)

Hej

Postanowiłam ,że w tym roku będę używała wysokich filtrów do twarzy.
Niestety, zawsze mam dużo przebarwień po słonecznych, bo co jak co ale na dworze spędzam dużo czasu a latem lubię się położyć na leżaku i trochę się poopalać:)< wiem , wiem ,że nie powinnam>
 W tym roku się nie dam:)
Dlatego szukałam w internecie różnych recenzji na temat SPF50 i wybrałam Vichy






Od producenta:


DZIAŁANIE:
Najlepsza ochrona słoneczna na poziomie komórek macierzystych do każdego typu skory. Formuły wysoko kryjące do twarzy, pozostawiają skórę suchą i matową. System opatentowanych filtrów z Mexoryl® XL - połączenie uzupełniających się filtrów aby uzyskać optymalne spektrum pochłaniania promieni UVA i UVB oraz technologię szczelnej ochrony.


REZULTAT:
Wzmocniony system filtrów, zapewnia optymalną ochronę skóry przed promieniowaniem słonecznym UVB, UVA krótkie i UVA długie. Ochrona komórek macierzystych i pro-regeneracyjnych. Zapobiega poparzeniom skóry oraz uszkodzeniom naskórka powstałymi w wyniku długotrwałego działania słońca. Formuła tworzy efekt bibuły matującej. Jest niedostrzegalna, a jednocześnie działa skutecznie na skórę mieszana, tłustą, nawet wrażliwą. Skóra pozostaje sucha, miękka i idealnie matowana na dłużej.










Mam nadzieję,że się u mnie sprawdzi. Dziś użyłam jej pierwszy raz i jest ok, bardzo fajnie matuje skórę.Nie bieli skóry, ładnie się rozprowadza, wchłania się całkowicie do matu..



Tylko nie wiem jak stosować taki filtr, czy jako sam, a może najpierw powinnam nałożyć krem np. nawilżający a na to dopiero filtr i podkład?
Używałyście takich filtrów? macie jakieś rady?;-)

Pozdrawiam
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz