sobota, 9 listopada 2013

Przez przypadek wpadłam pod kosiarkę;-)

Cześć:-)

Dziś chciałabym się pochwalić moją nową fryzurą:) Zaszalałam!

Pamiętacie zdjęcie z października?



Dziś jest tak;-)


Ścięłam włosy, bo już naprawdę nie mogłam patrzeć na to jak strasznie mi wypadają! a każde czesanie-garścią włosów na szczotce!

Mi się podoba!

Pozdrawiam Ewa

środa, 6 listopada 2013

Śniadanie( c.d) po angielsku

Cześć!

Jakiś czas temu natknęłam się w katalogu firmy Betterware na coś ciekawego;-)Wypatrzyłam woreczki do gotowania jajek po angielsku. Kupiłam i wrzuciłam na dno szafy i tak sobie leżały, aż do wczoraj:-)

U mnie w domu bardzo lubimy jajka w każdej postaci, na twardo, miękko, sadzone, do sałatek , z majonezem po prostu pycha.
Woreczki , które chcę Wam dziś pokazać są bardzo fajne, można zaledwie w 5 minut zrobić elegancie i przepyszne śniadanie po angielsku:)






Za pierwszym razem jajka nie udały mi się bo za długo je trzymałam w garnku( ale cała rodzina ze smakiem zjadła , po prostu jajka na twardo) ale dziś nie dałam za wygraną! zrobiłam jeszcze raz , ale tym razem stałam z zegarkiem w ręku i wyszły przepyszne, jeszcze mi ślinka cieknie:)
Jak zapewno wiecie jajka są zdrowe, do tego nie trzeba dodawać oleju ani żadnych ulepszaczy. Osobiście nie dodałam nic do moich jajek i były bardzo dobre.
Nie widziałam ostatnio tych woreczków w katalogu, ale mam nadzieje ,że jeszcze się pokażą i będę mogła sobie zrobić zapas tych woreczków.

A Wy może miałyście styczność z czymś podobnym? i wiecie gdzie jeszcze można takie woreczki dostać?

Życzę Wam miłego dnia i do następnego;-)

Ewa

wtorek, 5 listopada 2013

Na dobry początek dnia:-) Dobra herbata i śniadanie.

Witajcie

Od zawsze mi powtarzano "śniadanie to podstawa!"
Mnie nie trzeba do śniadania namawiać, bardzo lubię je jeść:D czasem jem je z dziećmi przed szkołą po 7 rano a czasem dopiero kiedy odwiozę moje pociechy do szkoły:) i wtedy właśnie, kiedy jestem już sama, nigdzie mi nie śpieszno, wymyślam to i owo żeby zjeść dobrze, trochę zdrowo.
Jest to jedyny czas, kiedy robię i jem bez pośpiechu:) to jest czas tylko dla mnie:)dlatego do tego przykładowego śniadania musi być herbata lub kawa inka:-) uwielbiam!

Hrebaty , które ja lubię i kupuję to te z biedronki. Są tanie i dobre.Lubię również czerwoną herbatę z firmy Bioactive z sokiem grejpfrutowym, jest naprawdę pyszna:)
No i moim nowym odkryciem jest herbata zielona z miętą do mojego ekspresu, również jest przepyszna i zapach jaki się unosi w domu po jej zaparzeniu, po prostu cudo:) niestety jest koszmarnie droga:-( za 16 kapsułek płacimy 22zł;-(
Nie wiem czemu nie pijam czarnych herbat:) no chyba ,że jestem chora;-)





A Wy macie jakieś swoje ulubione herbaty, które warto spróbować?

Życzę Wam miłego dnia

Ewa

poniedziałek, 4 listopada 2013

Czas ładować akumulatory;-) z Mel B

Cześć:-)

Przepraszam ,że ostatnio tak mało się dzieje na blogu, ale.... no właśnie nie ma żadnego ale:-) lenistwo totalne:D
Patrząc na mojego męża , który ma ostatnio trochę więcej energii niż ja, postanowałam wziąść się w garść!

Zaczęłam oczywiście od ćwiczeń bo po nich zawsze czuję się dużżżo lepiej:)

Nie ćwiczyłam od ok 3 tygodni, dlatego dziś "zaliczyłam" trening z Mel B "trening całego ciała" który trwa ok 20min (z You tuba) a że w trakcie zobaczyłam na mój nieszczęsny brzuchol( bo inaczej go nazwać nie można;-)) dorzuciłam do niego 10 minutowy trening brzucha(Mel B- również z You tuba)


Czuję się mega szczęśliwa:) zamierzam ćwiczyć codziennie:) ambitne plany są:D

Zamierzam również zadbać o bloga :)


Na koniec pokażę Wam moich chłopaków o poranku przed szkołą:D od rana mają tyle energii ze szok:D


Pozdrawiam
Ewa