sobota, 18 maja 2013

Gdzie byłam jak mnie nie było:-)

Witajcie kochani:)

Dawno nic nie pisałam , ale to nie dlatego ,że mi się nie chciało tylko nie miałam dosłownie kiedy:(
A to za sprawką poniekąd mojego męża i dzieci:-)

Moje maluchy od zawsze marzyli o domku na drzewie, ilekroć przechodziliśmy koło jakiegoś oczka im się świeciły:)
Postanowiliśmy z mężem ,że sami im zbudujemy domek na drzewie- wiem wiem, że lepiej byłoby kupić taki domek gotowy. Ale my do takich osób nie należymy (tzn. bardzo lubimy orginalne rzeczy , a jeszcze bardziej lubimy pracować razem:) rzecz jasna ja jestem od przynieś wynieś pozamiataj:) a najcięższą robotę wykonuje mój Małżonek:-)
I tak oto powstaje marzenie naszych dzieci:)







całość została wykonana z odzysku :) ze starych palet!  było co prawda dużo więcej pracy, ale cieszy oko jeszcze bardziej:)

Dziś jeszcze trochę pracy nas czeka, tzn jak pogoda nam dopisze, bo jak narazie jest meeega pochmurno:-(

My jesteśmy z niego dumni i bardzo nam się podoba :) rzecz jasna dzieciom jeszcze bardziej;-)

Jak Wam się podoba taki domek?

Pozdrawiam
Ewa

2 komentarze:

  1. Wow! Rewelacja! Gratuluję inwencji:) Wygląda świetnie i chłopcy pewnie baaardzo zadowoleni! Pozdrowienia dla Rodzinki - Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. Super. Piękny. Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń